W kolejnym dniu obozu grafik był bardzo napięty. Tradycyjnie poranny rozruch, który prowadzony jest na zmianę przez wszystkich instruktorów, śniadanie, trening, obiad i zamiast kolejnego treningu wycieczka do Zakopanego. Oprowadziliśmy zawodników po Krupówkach, wjechaliśmy na Gubałówkę kolejką i tam również chwila zapoznania z tym gdzie można coś zobaczyć i czas wolny na drobne zakupy. Następnie zjechaliśmy z powrotem na Krupówki i tam ponownie godzina wolnego czasu na swobodne zwiedzanie i małe zakupy pamiątek i oscypków ;-) Po przyjeździe do ośrodka od razu na kolację nie było zbyt wiele wolnego czasu bo już o 20.00 kolejne zajęcia.
Jutro jako atrakcję przewidziane są kąpiele w basenach termalnych w Szaflarach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz