Jeszcze niedawno, przeglądając strony internetowe klubów taekwon-do w Polsce, widziałem informacje o zmarłych młodych adeptach tej sztuki. Większość z nich zginęła w wypadkach przed 20 rokiem życia. Nigdy nie myślałem, że taka chwila może przydarzyć się w naszej sekcji. Damian ćwiczył taekwon-do dość krótko ale szczerze mogę powiedzieć, że bardzo sumiennie dając tym samym wzór do naśladowania swoim rówieśnikom. W Święto Zmarłych pamiętamy o różnych ludziach którzy odeszli, bliższych i dalszych. Może kiedyś ktoś i nas wspomni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz